Bynajmniej nie przez obniżenie ceny, lecz przez wyeksponowanie ogromu ich wartości, w sposób, koło którego klient nie jest w stanie przejść obojętnie.
I tu tkwi tajemnica. Spędziłam długie lata analizując oferty, aby je przyjąć do realizacji lub odrzucić. Jedna z rzeczy, które rzucały się w tej pracy w oczy, to że ludzie nie potrafią pisać ofert, piszą specyfikacje, a mówić o nich - to umiejętność równie nie zgłębiona jak życie na Jowiszu.
Większość ludzi ma z tym ogromną trudność. Kobiety w szczególności - są na ogół sparaliżowane strachem. Zrozumiałam i poczułam tą emocję, gdy sama stanęłam po stronie sprzedającej. To nie brak wiedzy lub kompetencji nas paraliżuje lecz absolutny brak zaufania do samych siebie; ocena z zewnątrz jest ważniejsza i wiążąca. To co myślę, to co czuję, to co uważam JA, kobieta … to absolutnie ostatnie rzeczy, na których polegamy, a powiedzenie dobrego słowa o samej sobie lub dziele własnych rąk nie mieści się w fizyce newtonowskiej. Nie ma czegoś takiego. Ale to niestety nie koniec przeszkód: mało która z nas daje sobie prawo do dyktowania praw, a budowanie biznesu jest tworzeniem własnego uniwersum, które rządzi się swoimi własnymi prawami. To my mamy je stworzyć, to my mamy je dyktować, to my mamy je egzekwować. Nie ma innej drogi, jeżeli nasz biznes ma działać.
Gdy tymczasem… To kobieta ma naturalny dar przyciągania - tak partnera, jak klienta (mężczyźni o nich walczą) - najcenniejsza umiejętność w każdym biznesie. Dalej: intuicja i empatia to kluczowe umiejętności w biznesie. Analiza liczbowa i technikalia są wtórne. Za szkolenia z intuicji i empatii płaci się potężne pieniądze. Kobiety dostały je od natury razem z macicą i oksytocyną i … nie ufają im w imię skromności! Jak tu sprzedawać? Jak klient ma nam zaufać, skoro my nie ufamy samym sobie?
Niniejszym tupię nogą. Dość tego, dziewczyny! Od dziś mówimy o sobie dobrze. Od dziś mówimy o sobie odważnie! Skoro fizyka newtonowska nie mieści pewnych pojęć, sięgamy po kwantową.
Od dziś korzystamy ze wszystkich przymiotów, które dostałyśmy w dniu poczęcia i które nabyłyśmy przez lata. Od dziś robimy to, co chcemy robić, a nie to, co jest do zrobienia. Od dziś my tworzymy prawo, wywieramy wpływ, mówimy innym, co mają robić, by osiągnęli to, co pragną osiągnąć. Z nami.
Od dziś jesteś Impactful Woman!
A jeżeli jeszcze tego nie czujesz, to tutaj znalazłaś się po to, aby to poczuć i UWIERZYĆ. A następnie wykonać.
Wstyd i poczucie winy to najbardziej wstrzymujące emocje Wszechświata i większość z nas ma je zaszczepione od dzieciństwa. Kiedy wstydzisz się swojej oferty, bo wstydzisz się jakiejś części siebie, sprzedaż jest bardzo trudna.
W Impactful Woman pracujemy z tymi emocjami. Udowadniasz sobie samej, jak wartościowe, cenne dla innych i potrzebne rzeczy robisz. Analizujemy, czy Twoja koncepcja faktycznie znajduje zastosowanie i zainteresowanie w niszy, w którą celujesz. Razem tworzymy język, jakim możesz o mówić o swojej propozycji w sposób autentyczny i przekonywujący.
Powszechnie uważa się, że trzeba zawężać niszę. Ja pytam: w czym pomagasz najwięcej i najskuteczniej i komu to służy najbardziej. Miej poczucie prawdziwego wpływu.
Z mojego doświadczenia wynika, że bardzo mały odsetek przedsiębiorców każdej płci potrafi sięgać do prawdziwych wartości niesionych przez własną ofertę. Wynika to z niezrozumienia prawdziwych potrzeb klienta i rodzi powódź trików, sztuczek i manipulacyjnych technik perswazyjnych wycelowanych w bezrefleksyjność i brak wiedzy klienta.
Tymczasem klient wybiera to, czemu zaufa. Prawdziwe zaufanie budzi uczciwa informacja o szansach i zagrożeniach, dopasowana do sytuacji klienta. Skonstruowanie takiej informacji wymaga prawdziwej empatii i komunikatywności, a Ty dostałaś je od natury!
Wykorzystaj to, użyj ich! Twoja oferta stanie się wzorcową dla całego segmentu - tutaj to jest możliwe. Konkurencję zostawisz daleko w tyle.
Zapraszam Cię do obejrzenia, co mówią dziewczyny o pracy ze mną. Kliknij w logo YT i idź do mojego kanału.